Witam na mojej stronie

środa, 11 września 2013

Podobno jesień już tuż, tuż....


 Zapłakany deszczem dzisiaj nasz ogród.
 Ranek obudził nas wielkimi chmurami, z których kapało i kapało.
Wcale nie chciało się wychodzić z domu.


Wszystko wyglądało takie szare i smutne.


Chyba trochę ten nastrój mi się udzielił.


Sytuacja pogodowa trochę zaczęła się zmieniać popołudniem.



Wystarczyło kilka promyków słońca, by świat nabrał innych barw.



Znowu zaczął nas cieszyć swoją zielenią.



Kwitnące mimozy przypominają jednak, że jesień tuż, tuż...



Chyba przyjdzie mi w końcu zamienić fotel na słonecznym tarasie


na fotel obok kominka.



Jak co, to jestem przygotowana, włóczka w koszyku



a cieplutką kawkę z mlekiem mogę zrobić w każdej chwili.

Miłego wieczoru życzę wszystkim.
Mam nadzieję, że jutro przywita nas jednak słonko.



13 komentarzy:

  1. Jeszcze będzie złoto..ja nawet się cieszę na deszcze.Sucho było
    Widzę wełenkę chyba będziemy zimę przy robótkach spędzać
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadałaś takie tempo, że trudno mi będzie w tych robótkach Cię dogonić. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Zdjęcia z Twojego ogrodu wcale nie są smutne, zieleń jeszcze soczysta. Ale to prawda... deszcz nastraja refleksyjnie i wywołuje senność. Miałam dzisiaj wielki problem z poranną pobudką o 6.50.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia z Twojego ogrodu wcale nie są smutne, zieleń jeszcze soczysta. Ale to prawda... deszcz nastraja refleksyjnie i wywołuje senność. Miałam dzisiaj wielki problem z poranną pobudką o 6.50.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie jutro czeka pobudka o 5 rano, byle nie padało. Pozdrawiam i cieszę się z Twoich odwiedzin na moim blogu.

      Usuń
  4. Tak jak to ujęłaś: kilka promyków słońca i świat wygląda inaczej! Troszkę jesiennej melancholii nie zaszkodzi, szczególnie z kawką w wygodnym fotelu :), ale dużym smutkom mówimy nie!

    pozdrawiam ciepło
    marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, i duże smutki omijam jak najdalej się da. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Piękny ogród, niezależnie od pogody;-)
    A skoro nadejście jesieni jest nieuchronne, to nie ma innego wyjścia jak po prostu ją pokochać. Także z deszczami, słotą i szarugą. Jak wspaniale siedzi się wtedy z robótką czy książką w wygodnym fotelu i popija herbatę, koniecznie z malinową konfiturą;-)
    Buziaki ślę.

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie rowniez pada, ale jak slonko wyjdzie choc na chwilke to tak robi sie cudownie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. jaki duży i piękny ogród????mimo deszczu wygląda pięknie, a co dopiero w słońcu?pozdrawiam cieplutko w ten deszczowy dzień!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny ogród! U mnie pochmurno, zimno i brzydko :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, jak pada to może wydawać się smutno, ale zajrzyj kochana do mnie, jaką wesołą jesień pokazuję, może Ci się spodoba :) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  10. No tak, jesień już tuż, tuż, szkoda mi lata...uwielbiam kawę z ciepłym mlekiem...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń