Witam na mojej stronie

wtorek, 22 czerwca 2010

Ogrodowo.

Tak pięknie wyglądają teraz ogrodowe rosliny i kwiaty aż chce się je zatrzymać w pamięci na dłużej. Zmiany zachodzą tak szybko, że nie wiem co mam Wam pokazać. Punkt pierwszy - to muszę popracować nad zdjęciami ale w końcu dojdę do wprawy. Pozdrawiam Was serdecznie.














niedziela, 13 czerwca 2010

W niedzielne popołudnie.

Dzisiaj takie trochę leniwe niedzielne popołudnie. Słoneczko spogląda zza chmur od czasu do czasu ale jest ciepło.Na dłuższe siedzenie w ogrodzie niestety nie pozwalają komary. Dom nad stawem ma swoje dobre i złe strony.Oczywiscie tych dobrych jest znacznie więcej.

Po deszczu pięknie pachną w ogrodzie zioła, więc postanowiłam zadziałać z wyprzedzeniem i przygotowałam słoiczki na suszone zioła.



 
Posted by Picasa


W najbliższym czasie powstaną też płócienne woreczki z przeznaczeniem na susz. Może będą nawet lepiej spełniać swoją rolę niż słoiczki.

A teraz zaparzę sobie herbatkę ze swieżej mięty i melisy.



Do tego kawałeczek truskawkowego ciasta.Dla mnie sezon truskawkowy mógłby trwać wiecznie.



Mam nadzieję, że jutro rankiem przywita nas słońce.

sobota, 12 czerwca 2010

Tym razem coś domowego.

Bardzo lubimy spędzać czas wolny na górnym holu. I to wcale nie dlatego, że tam jest telewizor.Jest to po prostu najbardziej słoneczne pomiemieszczenie.Każdy ma tam swoje ulubione miejsce.





Firanki w oknie uszyłam sama i wykończyłam szydełkową koronką.


A to kącik czytelniczy albo robótek ręcznych. Mój ulubiony.





Można też poleżeć słuchając spiewu ptaków zza okna.




Ten obraz to pamiątka rodzinna, bardzo go lubię.

piątek, 11 czerwca 2010

Długo mnie nie było.

Tak czasami bywa. Trochę złapało mnie choróbsko, oj piękna anginka dała mi popalić. Potem ciągle cos.I tak dzisiaj przeglądając zdjęcia doszłam do wniosku, że nie zdążyłam zaprezentować tulipanów z mojego i mojej mamy ogródka. Tulipany już przekwitły dawno. Na następne musimy poczekać do przyszłej wiosny. A te niech pozostaną miłym wspomnieniem.