Witam na mojej stronie

poniedziałek, 8 stycznia 2018

Krok po kroku, pięknie i powoli w Nowym Roku.

Czas świąteczny szybko minął. Było rodzinnie, radośnie, zdrowo i spokojnie. Czego więcej chcieć?

Nie wiem czemu, pomimo wielu prac w końcówce roku,zabiegania, załatwiania wszystkiego na już, zawsze ten okres bardzo lubiłam i lubię nadal.
To takie naturalne pozostawienie przeszłości za sobą, rozliczenie z tego co było, wyciągnięcie wniosków i otwarcie się na przyszłość. Czy snuję jakieś plany - raczej nie. Nie rezygnuję jednak z marzeń ale to zupełnie inna sprawa.
Chcę się cieszyć każdym dniem, żyć uważnie tu i teraz. Żyć pięknie i powoli - dla innych i dla siebie.
Niech ten nowy 2018 rok będzie rokiem dobrym dla wszystkich, bez wyjątku!!!


Pisząc ten post na moment zerknęłam przez okno a tam na stawie majestatycznie, pięknie i powoli pływały sobie dwa łabędzie.  Czyżby ktoś chciał zilustrować moje myśli???
A swoją drogą o tej porze roku jeszcze nigdy u nas nie pływały łabędzie. Czyżby wiosna się zbliżała?


Na koniec jeszcze trochę świątecznych migawek.










poniedziałek, 25 grudnia 2017

Wraz ze świątecznymi życzeniami....




Gwiazdka

Dzisiaj o zmierzchu wszystkie dzieci,
Jak małe ptaki z gniazd,
Patrzą na niebo, czy już świeci
Najpierwsza z wszystkich gwiazd.

O zimne szyby płaszczą noski
W okienkach miast i wsi,
Czy już sfrunęła z ręki Boskiej,
Czy już nad nami tli.

Różowe niebo pociemniało,
I cień błękitny legł
Na ziemię białą, białą, białą,
Na nieskalany śnieg.

Anioły mogą zejść do ludzi,
Przebiec calutki świat:
Śnieg taki czysty, że nie ubrudzi
Białych anielskich szat.

Białe opłatki, białe stoły,
Świeżych choinek las...
Doprawdy mogą dziś anioły
Zagościć pośród nas.

Tylko ta gwiazda niech zaświeci
Nad ciszą białych dróg
I zawiadomi wszystkie dzieci,
Ze się narodził Bóg.

Bronisława Ostrowska









niedziela, 17 grudnia 2017

Adwentowe oczekiwanie cz. 3


W tym tygodniu radosne, pachnące piernikowymi przyprawami, mandarynkami i pomarańczami kuchenne wariacje na temat świąt.

To także czas, gdy możemy razem coś zrobić, gdy mogą nam pomagać ci najmłodsi. Umorusane od mąki noski, czekoladowe buźki i błysk w oku, wszystko to wskazuje na to, że świąteczny czas ciasteczkowania zaczął się na dobre.

Już czuję smak pierniczków, maślanych ciasteczek, orzechowych rogalików. I powiem Wam szczerze, mało mnie obchodzi, że po świętach może się okazać, że jestem ciut większa.
 Jakiś sposób i na to się znajdzie.

A więc zapraszam wszystkich do kuchni.

Oby tylko udało się te cudownie pachnące i bajecznie wyglądające ciasteczka przechować do świąt......





















piątek, 15 grudnia 2017

Adwentowe oczekiwanie cz.2 Świąteczny jarmark.

Zamieniłam czuwanie na oczekiwanie. W pierwszym tygodniu czuwałam by wszystko dobrze zaplanować, by czas adwentowy spędzić miło i przyjemnie. Teraz to już oczekiwanie.
Szkoda tylko, że śnieg zniknął i znowu zrobiło się szaro - buro a wiatr płata nam figle jakby nic sobie nie robił z naszych świątecznych przygotowań.



Rozpoczął się okres wszelkiego rodzaju świątecznych jarmarków. Niektóre jarmarki gromadzą mnóstwo ludzi. Jest wesoło, grzaniec rozgrzewa, można kupić świąteczne prezenty.
U nas w Polsce jarmarki świąteczne nie są jeszcze tak popularne. A szkoda. Te które są organizowane, są doskonałą okazją do pokazania i sprzedaży regionalnych wyrobów rękodzielniczych, miodowych przysmaków i nalewek, wyrobów garmażeryjnych, domowych wypieków, drewnianych zabawek i innych cudeniek wymarzonych do świątecznych dekoracji naszych domów.

Świąteczne jarmarki to nie są miejsca,  przez które można tylko przejść. By w pełni poczuć przedświąteczną atmosferę trzeba tam po prostu pobyć. Bez pośpiechu, bez zabiegania, bez listy zakupów i spraw do załatwienia. Po prostu taka godzina slow live......