Witam na mojej stronie

czwartek, 18 kwietnia 2013

Mała szklarenka - konstrukcja

Dzisiaj był wspaniały dzień. 
Nareszcie słońce i temperatura godna prawdziwego wiosennego dnia.
Tak się złożyło, że  mieliśmy dzień wolny od pracy zawodowej, więc od rana ogród był nasz. 
Oczywiście priorytetem była nasza mała szklarenka.
 Dzisiaj powstała główna konstrukcja. No i nareszcie coś już widać. 
A oto obiecana fotorelacja.









 Teraz czekamy na następny wolny od pracy dzień
 i mamy nadzieję, że też wtedy będzie tak ładna pogoda.
 Może uda nam się już przykryć całą szklarenkę.
 Fotorelacja z tego faktu wkrótce.


Gdy mężczyźni bawili się w stolarzy, ja dzisiaj sadziłam do donic i koszyków bratki.
Tym razem kupiłam malutkie bratki, podobno dłużej kwitną.









Różnorodność kolorów zawsze mnie zachwyca.

Jeżeli chodzi o robótki, to dalej jestem na etapie wstawki do firanki. 
Zrobiłam też sobie nowy igielnik, ale o tym w następnym poście.

Miłego wieczoru!

6 komentarzy:

  1. Muszę swojego męża zagonić do zbijania szklarni;) Uwielbiam bratki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mojego męża to po prostu odskocznia od pracy umysłowej - trochę aktywnego relaksu.

      Usuń
  2. Prace postępują, świetnie...
    Bratki piękne, ja chcę białe ale na razie nie mam, może w weekend się uda...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo lubię białe ale w tym roku jakoś nie znalazłam.

      Usuń
  3. Szklarnia "rośnie" w oczach:)Bratki prześliczne kupiłaś, cudnie kolorowe.Dziękuję, że zajrzałaś i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że urośnie w miarę szybko. Oby tylko pogoda dopisała.

      Usuń