Mam nadzieję, że już będzie na tyle cieplo, że nie trzeba będzie przepalać w kominku.Póki co obok kominka stanąl miniaturowy swierczek pięknie uformowany. Potem stanie na tarasie lub przed domem.
Lubię, gdy w domu jest dużo zieleni.
Wzbogacilam się także o tackę na kwiaty. Teraz goszczą tam różyczki, w przyszloci staną na niej ziola.
A na koniec chcialam się pochwalić udzierganymi przeze mnie firankami do kuchennego okna.
Śliczna taca i jeszcze te firanki :-) Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
o rety!!! ale śliczne firanki. szkoda ze ja nie potrafie sobie takich zmajstrować...pozdrawiam
OdpowiedzUsuń