Okres świąteczny minął
a ja już tęsknię za tą jedyną, niepowtarzalną atmosferą,
za świątecznym wystrojem domu, za zapachem piernika.
Więc tych kilka zdjęć wklejam tak trochę sobie.
Zaraz nastrój mi się polepszył,
zrobiło się cieplej i przytulniej,
bo za oknem "jesienna szaruga", deszcz kapie i kapie.
Bardzo brakowało mi w tym roku śniegu,
Dzięki niemu święta stają się jeszcze bardziej magiczne.
No i tyle wspomnień.
Pięknie u Ciebie. U mnie w domu jeszcze świąteczny nastrój:)
OdpowiedzUsuńPiękny, świąteczny nastrój... rzeczywiście szkoda, że już po...U mnie choinka już zniknęła...
OdpowiedzUsuńMnie też brakowało śniegu...ja jeszcze mam dekoracje świąteczne i choinkę /w donicy to się nie sypie/...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń