Czas szybko mija, nawet nie przypuszczałam, że tak długo mnie tu nie było. Do Was zaglądałam często, jednak jakoś nie miałam ochoty na pisanie.Po cichutku podziwiałam Wasze dzieła i sprawne ręce. Oj, narosło zaległości mnóstwo. Wszystko powoli postaram się nadrobić. Za to teraz kilka jesiennych zdjęć.
Ale smakołyki pokazujesz. Mniam mniam.
OdpowiedzUsuńDobrze że już jesteś;-))
Całuski
AKURATNIE PIJE KAWKE:))...A TY TAKIE SŁODKIE JESIENNE ZDJECIA SERWUJESZ...PIEKNY TEN BIEZNICZEK MASZ NA STOLE:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa;)
OdpowiedzUsuńNo ja też piję kawę..i tak na sucho...:( Dawaj no te ciacha kochana!!
Superaśny ten kociak..;))
Ale pyszności:) wpraszam się jak nic:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Gabryniu witam Cię serdecznie....po mojej i Twojej przerwie, obie się gdzieś w realu zapodziałyśmy:)))) Kochanie piękne zdjęcia a najbardziej urzekło mnie to ostatnie ze zdjęciem "Babla" jest rozkoszny!!!! Pozdrawiam Was razem i buziaczka przesyłam!!!!!
OdpowiedzUsuń