Nie potrafię napisać posta, by nie pokazać bajecznego obrazu tegorocznej zimy. Wokół pięknie, biało, wydaje się cicho i spokojnie.Po tarasie skaczą ptaszki różnorodne, dziobią słoninkę i ziarenka.Ostatnio, nasz ogród odwiedziły trzy sarenki.Z wrażenia nawet nie zdążyłam wziąć aparatu.Dla takich chwil warto żyć i warto powtarzać sobie - życie jest piękne.
To nic, że trochę szczypie w uszy i kazdy wraca do domu z czerwonym nosem.
Czas przygotowań swiątecznych w pełni. Tym razem dekoracje innego pokoju.
Konik to nowy nabytek. Bardzo mi się podobał.
Ten stroik w postaci koszyszka, w którym wsród jodłowych gałązek ukryły się ptaszki, kupiłam prawie 12 lat temu. Nadal prezentuje się pięknie i czuję do niego szczególny sentyment.
No i oczywiscie nie może zabraknąć aniołków.
Tym razem to cały anielski chór.
I oby te anioły towarzyszyły nam przez cały rok, może swiat byłby lepszy?
Wszystkim życzę miłego wieczoru i serdecznie dziękuję za przedswiąteczne odwiedziny u mnie.
Ptaszki już czekają na wiosnę. Ja moim sikorkom już od listopada wynoszę coś smakowitego do karmniczka :)
OdpowiedzUsuńA aniołki- oczywiście cudowne, jak to aniołki :)
sliczny konik :) aniolki rowniez
OdpowiedzUsuńahh u mnie jeszcze nie ma sniegu, czekam i czekam :P
pozdrawiam serdecznie
Piękne krajobrazy zimowe u Ciebie. Konik śliczny tak jak i aniołki. Dziękuje za odwiedziny i przemiły komentarz.
OdpowiedzUsuńCałuski
Gabraj,Życzę Tobie i Twojej rodzinie Zdrowych ,Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuńGabrysiu wystrój już piękny, świąteczny...a aniołki są urocze i to cały anielski chór - super!!! Jeszcze raz Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPięknych i bajkowych świąt Ci życzę:-)
Zdrowych, rodzinnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńAleż tu różności ciekawych można odkryć :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń