Dzisiaj robótki jeszcze przedswiąteczne. Z baldachimu do łóżeczka, który nigdy nie był zawieszony, powstały już dodatkowe poduszki a teraz woreczki na różne dziecięce przydasie.
Mogą w nich zmiescić się gryzaczki, dziecięce kremy, czy chusteczki a nawet pampersy.
Mogą wisieć w tych miejscach, gdzie są aktualnie potrzebne i wcale to nie musi być tak jak na zdjęciach łóżeczko.
A to już nasz bohater - Kuba.
Bardzo ładne zrobiłaś woreczki- gratuluję talentu, ja też zaczynam przygodę z szyciem. Chętnie tu będę zaglądać, żeby czerpać inspiracje. Życzę Śzczęśliwego Nowego Roku i pozdrawiam. Asia P.S. Kubuś uroczy:-)
OdpowiedzUsuńGabryniu Kubuś uroczy!!! Pomysły masz fantastyczne, woreczki, to świetne "urządzenia" - bo posegregowane drobiazgi i są pod ręką, super!!! Pozdrawiam serdecznie i moc buziaczków dla Kubusia,pa.
OdpowiedzUsuńKuba - prawdziwe ciacho!!! Woreczki super - pomysł jak znalazł na prezent dla mojej młodzieży, która przeżywa świeże macierzyństwo. Dzięki!!!
OdpowiedzUsuńWidać ze zdjęcia, że Kubuś bardzo zadowolony ze swoich woreczków;-)
OdpowiedzUsuńI wcale mu się nie dziwię!
Pozdrowienia.
Ależ jestem uroczy chłopiec !!!
OdpowiedzUsuńPomysł z woreczkami na łóżeczku super !!!
Pozdrawiam Aga