Słoneczko grzeje cudnie. Coraz więcej czasu spędzam na świeżym powietrzu. Planuję co zrobić w ogródku. Robię zakupy różnych nasionek. Jeden mam problem, u nas jest bardzo piaszczysta gleba i bardzo trudno cokolwiek wyrasta. Co roku, przed sadzeniem muszę wzbogacić ją wieloma workami ziemi. Każdego roku przeprowadzamy jakieś nowe próby. Zobaczymy, co w tym roku z tego wyjdzie.
A tymczasem w domu coraz więcej wiosennych kwiatów. Tym razem zagościły u nas herbaciana begonia,żólte bratki,
różowe,cudownie pachnące hiacenty,
szafirki - tym razem jasno niebieskie.
Zakwitły też fiołki afrykańskie.
Wieczorem postanowiłam wypróbować przepisy na chlebek z ziarnami na drożdżach od A(QURA)TNIE
i jak już drożdże miałam wyciągnięte, to jeszcze upiekły mi się drożdżówki z serem i z makiem według przepisu Elisse z Utkanych marzeń.
Jutro będzie pyszne śniadanko.
A tymczasem życzę wszystkim dobrej nocy.
Kochana jeszcze Ci nie podziękowałam za wyróżnienie ale jak pisałam internet nawalał.Bardzo dziękuje i muszę Ci powiedzieć że jest mi okropnie miło z tego powodu, bo to znaczy że podoba Ci się u mnie;-)))))) Bardzo ale to bardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńWidzę i u Ciebie prawdziwą wiosnę. Piękne kwiaty zagościły i u Ciebie w domu i widzę na stole same smakołyki. Oj zrobiłaś mi smaka.
Pozdrawiam
Pieknie u Ciebie, śliczna wiosna, cudne kwiaty ja też je uwielbiam...a wypieki - mnaimmm, zabieram drożdżówke na śniadanko...pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńAleż u ciebie smacznie i ... ogrodowo. cudnie byc w takim otoczeniu kwitnacych kwiatów, zwiastunów wiosny. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBułeczki wyglądają bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńA wiosenne kwiaty u Ciebie wspaniałe
Uwielbiam kwiaty .Pozdrawiam wiosennie
Gabrysiu, a u Ciebie wiosna w pełni - kwiaty masz śliczne i dobrą rękę do nich. Kochanie a podrzuciłabyś mi na śniadanko taką wspaniałą drożdżówkę:)))Aż ślinka leci jak patrzę na te słodkości lukrowane":))) Pozdrawiam i buziaczki zostawiam.
OdpowiedzUsuńTaki domowy chleb to marzenie. A wśród tych kwiatów, faktycznie czuć wiosnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Gabrajko jak u Ciebie domowo i wiosennie. Uwielbiam takie spokojnie, ciepłe klimaty, które zatrzymują czas choć na chwile, a periodyczność wydarzeń tak znakomicie uspokaja, jak muzyką, którą masz na blogu :)
OdpowiedzUsuńPozdraawiam
Witaj:)
OdpowiedzUsuńWiosennie i pieknie u Ciebie..i ten chlebek mniam:)Ja też przymierzam się do upiieczenia swojego chlebka:)
pozdrawiam serdecznie
Gabrysiu bardzo dziekuje za odwiedzinki..ale piekne te begonie..i co za wiosenny kolorek...juz wpisałam sie do obserwatorów,zeby cie gdzies po drodze nie zgubić:)..bardzo mi milo,że wypróbowałaś mójprzepis na chlebek...i pamietaj,ze kazdy nastepny będzie lepszy!!..trening czyni mistrza...ja zaraz tez będę piekła-wieczorkiem mam gości na kolacji...
OdpowiedzUsuńDziekuje Bardzo za wyroznienie.
OdpowiedzUsuńPieknie kwitna Gabrysiu Twoje kwiaty, u nas jesien ciepla poki co.
Te boleczki wygladaj bardzo smacznie, moja mama tez dla mnie takie piecze.
Jeszcze raz dziekuje za pamiec i serdecznie pozdrawiam
Ale u Ciebie pięknie i wiosennie :) chlebek i bułeczki wyglądają bardzo smakowicie :) dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz. Postaram się regularnie dopisywać ciągi, te dalsze i te bliższe. Antonina wierci się w mojej głowie już od jakiegos czasu, więc na pewno szybko nie da o sobie zapomnieć :-) Pozdrawiam, DeeDee
OdpowiedzUsuńWiosennie u ciebie i klimatycznie jak zwykle ,,,a twoj chlebus,,hm zapach przywedrowal do mnie,przepysznie sie prezentuje;)
OdpowiedzUsuń